kwiecień 7, 2017 | Trening

ZRÓB SZEŚCIOPAK, PRZYGOTUJ SIĘ NA LATO!

Popularny sześciopak stanowi cel dla większości ćwiczących, zwłaszcza przed nadejściem lata, kiedy zakładamy stroje kąpielowe i chwalimy się formą wypracowaną od ubiegłego roku. W popkulturze utarło się, jakoby mięśnie brzucha były tymi wyjątkowymi, do których trzeba przyłożyć największą wagę i męczyć je codziennymi ćwiczeniami. Sprawdź, co do powiedzenia na ten temat ma Peter Rogachev – nowy trener w zespole Tonezone! 

O pracy nad ,,kaloryferem” znaleźć można więcej mitów, niż potwierdzonych faktów. Nie ma drugiego takiego mięśnia, który wzbudzał by tak wiele emocji i kontrowersji związanych z wzajemnie wykluczającymi się poradami treningowymi. Najwyższa pora rozprawić się z opiniami, które zamiast wspomóc i przyspieszyć rozwój mięśni brzucha, wydatnie zwolnią, a nawet zupełnie zahamują prace nad sześciopakiem.

Brzuch to mięsień jak każdy inny. Dodatkowo, jest to część ciała, która pracuje całe dnie wspomagając stabilizację naszej sylwetki. Logicznym jest więc, że musi mieć czas na regenerację. Tymczasem, z niewiadomego powodu, wiele osób uważa, że aby odsłonić sześciopak powinniśmy ćwiczyć dzień i noc. Nie ma żadnych przesłanek, które wskazywałyby na skuteczność takiego rozwiązania, dlatego powinniśmy przeznaczyć na trening mięśni brzucha dwa dni w tygodniu, dając im czas na regenerację i faktyczny wzrost.

W Internecie natknąć się można na programy treningowe, które mają zapewnić rozwój mięśni brzucha poprzez regularne męczenie go olbrzymimi ilościami powtórzeń jednego konkretnego ćwiczenia. Warto powiedzieć, że takie podejście przyczyni się do zwiększenia wytrzymałości mięśnia i rzeczywiście będziemy w stanie wykonywać coraz więcej serii, ale nie wpłynie to wydatnie na jego grubość! Tak jak wspomniałem, brzuch to mięsień jak każdy inny i potrzebuje nowych bodźców, by dostać impuls do zwiększenia objętości.

Ćwiczenia brzucha nie są ćwiczeniami izolowanymi, przez co angażują bardzo wiele mięśni. Różnica w stosowaniu kolejnych rodzajów brzuszków, skłonów czy wznosów nóg polega na innym rozłożeniu się obciążenia na konkretne części brzucha. Dobrze jest pamiętać o tym przy projektowaniu swojego cyklu treningu, tak by zapewnić sobie równomierny rozwój i zapobiec asymetrycznemu wyglądowi sylwetki związanemu z przerostem jednej partii nad drugą.

Nawet najlepiej zaplanowany, najbardziej intensywny i najdłużej prowadzony trening brzucha nie przyniesie żadnych efektów, jeśli nie będzie za nim szła odpowiednia dieta. Co nam przyjdzie po doskonale rozbudowanych mięśniach brzucha, jeśli przykrywać je będzie warstwa tkanki tłuszczowej? Każdy z nas ma ukryty sześciopak, mięśnie brzucha wytrenowane przez codzienne aktywności, głównym problemem jest natomiast odsłonięcie go. Ćwiczenia siłowe pozwolą zwiększyć jego objętość, ale nie przyczynią się do zniwelowania tkanki tłuszczowej. W tym celu musimy zadbać o odpowiednią, zdrową dietę, pamiętając o ujemnym bilansie kalorycznym, która pozwoli pozbywać się odkładającego się w okolicach brzucha tłuszczu. Procent zawartości tłuszczu w organizmie, gwarantujący zarysowanie się ,,kratki” to mniej więcej 10% dla mężczyzn oraz 12-15% dla kobiet.

Trening brzucha jest procesem długotrwałym i musimy być gotowi na upływ sporej ilości czasu, nim rzeczywiście zobaczymy efekty w lustrze. Dlatego wszelkie plany treningowe, które starają się przyciągnąć poprzez gwarancję sześciopaku w 6 tygodni, muszą być rozpatrywane w kategorii mrzonki. Jednak, gdy uda się nam utrzymać motywację do treningu i diety, gwarantuję, że efekt będzie bardzo satysfakcjonujący, a Ty będziesz w odpowiedniej formie na lato!

Odbierz zaproszenie